Czwarty etap przyjaźni- od 13 lat do pełnoletności

Na poprzednim etapie przyjaźni może istnieć niewielki krąg bliskich przyjaciół, ale na etapie czwartym liczba przyjaciół oraz szerokość i głębokość przyjaźni wzrasta. Różni przyjaciele mogą mieć różne potrzeby, takie jak wygoda, humor czy praktyczna rada. Przyjaciel jest definiowany jako ktoś, kto „akceptuje mnie takim, jakim jestem” lub „myśli o rzeczach tak samo jak ja”. Przyjaciel daje poczucie osobistej tożsamości i jest zgodny z własną osobowością. Na tym etapie ważne jest, aby osoba była w stanie zaakceptować siebie, zanim będzie w stanie nawiązać relacje z innymi na poziomie dorosłym – w przeciwnym razie można manipulować przyjaźniami jako sposobem rozwiązywania osobistych problemów. Istnieją mniej konkretne i bardziej abstrakcyjne definicje przyjaźni, z tym, co można określić jako autonomiczną współzależność. Przyjaźnie są mniej zaborcze i ekskluzywne, a konflikty rozwiązywane są dzięki autorefleksji, kompromisowi i negocjacjom. W okresie dojrzewania przyjaźnie często opierają się na wspólnych zainteresowaniach, takich jak osiągnięcia w nauce, wzajemny udział w zajęciach sportowych i rekreacyjnych oraz zamiłowanie do przyczyn, takich jak likwidacja światowego ubóstwa. Osoba coraz częściej spędza więcej czasu z przyjaciółmi niż z rodzicami, a lojalność może dotyczyć przyjaciół, a nie rodziny. Młodzi dorośli z zespołem Aspergera mogą mieć niezwykły wgląd w trudności, jakie napotykają w sytuacjach społecznych. Scott ma zespół Aspergera i w eseju na studiach napisał:

Umiejętności społeczne są dla mnie językiem obcym. Większość moich interakcji z rówieśnikami jest niezręczna i nieintuicyjna. Muszę zgadywać, czy zachowanie jest właściwe, czy nie, w przeciwieństwie do moich przyjaciół, którzy polegają na instynkcie pozornie bez wysiłku. Te trudności w radzeniu sobie z codziennymi wyzwaniami społecznymi są główną wadą mojego zaburzenia neurologicznego, wysokofunkcjonującej formy autyzmu zwanej zespołem Aspergera, która utrudnia mi normalne życie. Jednak chociaż czasami się zniechęcam, nie wierzę, że zespół Aspergera jest czymś, czego należy się wstydzić; to po prostu inny sposób patrzenia na świat. Większość ludzi, z którymi się spotykam, nie wie o zespole Aspergera i dlatego źle rozumie moje zachowania. Na przykład moje starania o nawiązywanie przyjaźni często odstraszały ludzi. (Komunikacja personalna)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *