Kilka kluczowych terminów i ich znaczenie

https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php

całościowe zaburzenia rozwojowe (PDD): grupa zaburzeń charakteryzujących się opóźnionym lub nieprawidłowym rozwojem w wielu („wszechobecnych”) aspektach rozwoju: społecznych, komunikacyjnych, behawioralnych, poznawczych, a czasem nawet zdolności motorycznych. Termin ten jest synonimem zaburzeń ze spektrum autyzmu.

całościowe zaburzenie rozwoju nieokreślone inaczej (PDDNOS): dziecko wykazuje pewne zachowania autystyczne, ale nie spełnia definicji autyzmu wysokofunkcjonującego ani zespołu Aspergera.

autyzm: najczęstszy i typowy z PDD, o różnym nasileniu, od osób bardzo upośledzonych (niewerbalnych, całkowicie powściągliwych i bardzo powtarzalnych) do tych, które są tylko nieznacznie niezdarne społecznie, mają nieco nietypowy styl konwersacji i mają specjalne zainteresowania.

wysokofunkcjonujący: posiadający normalną inteligencję i dość dobrą znajomość języka. Do wysokofunkcjonujących zaburzeń ze spektrum autyzmu zalicza się: Autyzm wysokofunkcjonujący: Dziecko pasuje do definicji autyzmu, ale ma normalne zdolności poznawcze i zdolności uczenia się. Dziecko mogło początkowo mieć trudności z przyswajaniem języka, ale ostatecznie było w stanie mówić na poziomie zbliżonym do tego, czego oczekuje się od jego wieku.

Zespół Aspergera: Dziecko jest podobne do dzieci z wysokofunkcjonującym autyzmem, ale ma mniej objawów i ma niewielkie lub żadne trudności z rozwojem języka w normalnym wieku.

Zaburzenia ze spektrum autyzmu dotykają do 0,6% populacji, a od dwóch trzecich do trzech czwartych tych dzieci wydaje się dobrze funkcjonować.

Problemy z interakcją społeczną: aktywne, ale dziwne

https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php

Istotą AS-HFA są trudności w interakcjach społecznych, chociaż rzadko pojawiają się uderzające upośledzenia społeczne charakterystyczne dla bardziej klasycznego autyzmu, takie jak skrajne oddalenie i uporczywe unikanie innych. Niektóre dzieci, jak Lauren, nie robią nic, co w ich mocy, aby rozpocząć rozmowę lub wejść w interakcję z innymi, ale reagują, gdy inni ludzie się do nich zbliżają. Inne osoby wykazują zainteresowanie ludźmi i cieszą się z ich towarzystwa; mogą nawet chcieć dołączyć do grup i nawiązać przyjaźnie. Jednak ich zdolność do skutecznego działania jest ograniczona przez trudności w wiedzy, co zrobić lub powiedzieć w sytuacjach społecznych. Mogą czuć się niezręcznie i niepewnie podczas interakcji. Mogą sprawiać wrażenie, że nie są zainteresowani osobą, z którą rozmawiają, ponieważ nie przestrzegają „zasad” interakcji społecznych. Większość z nas naturalnie wie, że powinniśmy patrzeć na osobę, z którą rozmawiamy, uśmiechać się i od czasu do czasu kiwać głową, aby dać znać, że zwracamy na nią uwagę. Wydaje się jednak, że osoby z AS-HFA nie doceniają tych niepisanych zasad zaangażowania społecznego. Ich zachowanie w miejscach publicznych może czasami być niewłaściwe lub zawstydzające, gdy oprócz tego, że nie korzystają z tych subtelności, naruszają jasne konwencje społeczne, takie jak zachowywanie pewnych opinii dla siebie lub powstrzymywanie się od zadawania zbyt osobistych pytań. Rzeczywiście może być prawdą, że ramiona Twojego sąsiada wyglądają jak „tłusta kiełbasa”, ale tę informację najlepiej zachować dla siebie. Osoby z wysokofunkcjonującym autyzmem lub zespołem Aspergera często wydają się nie rozumieć uczuć i punktów widzenia innych osób, co jeszcze bardziej utrudnia ich interakcje społeczne. Często te zdolności, naturalne dla reszty z nas, są opóźnione lub w ogóle się nie rozwijają. Empatia zwykle pojawia się w dzieciństwie, kiedy małe dzieci zaczynają wykazywać zainteresowanie uczuciami innych i troskę o nie. Nierzadko w placówkach opieki dziennej można zobaczyć, jak dzieci wpadają w pełne współczucia zawodzenie, gdy inne niemowlę płacze, lub gdy małe dzieci przynoszą zabawkę lub osobę dorosłą płaczącemu dziecku, próbując pocieszyć swojego rówieśnika. Przedszkolaki są zafascynowane nastrojami innych i często opowiadają o tym, że ich przyjaciele są źli lub smutni. W swojej udanej zabawie małe dzieci odgrywają sceny, w których bohaterowie są chorzy lub zdenerwowani, zmagając się ze zrozumieniem takich stanów i tym, jak na nie zareagować. Dla kontrastu, większość dzieci z AS-HFA ma zasadniczą trudność w docenianiu emocji innych (a być może także własnych). Jak mogła zaświadczyć matka Setha, wiele dzieci nawet nie zauważa, kiedy rodzice, rodzeństwo lub inne dzieci są ranne, chore lub smutne, a nawet jeśli to robią, rzadko oferują pocieszenie. Mogą też strasznie źle zrozumieć uczucia innych. Jeden z chłopców wybuchnął śmiechem, gdy jego ojciec spadł ze schodów, rozrywając więzadła w kostce. Kiedy przerażona matka zapytała, dlaczego się śmieje, wyjaśnił: „Tata skacze i robi śmieszne miny jak klaun”. Clint opisał interakcję ze współpracownikiem, który zrobił „dziwną minę” po opowiedzeniu dowcipu. Nie myślał o tym zbyt wiele aż do chwili, gdy zobaczył obraz przedstawiający kobietę o dokładnie takim samym wyrazie twarzy. Pokazał obraz matce i zapytał, jak się czuje. Powiedziała: „Myślę, że obrażona”. Od tego czasu Clint czuje się źle, że obraził swojego współpracownika, ale mówi: „Jeśli ktoś sugeruje coś twarzą lub ciałem, nie będąc bezpośrednio, po prostu nie mogę tego pojąć”. Zaczął studiować sztukę w nadziei, że pomoże mu to lepiej zrozumieć ludzi. Chociaż często nawiązują ciepłe, pełne miłości relacje i bezpieczne więzi z rodzicami, rodzeństwem i wyrozumiałymi dorosłymi, większość osób z AS-HFA, jeśli nie wszystkie, ma trudności w kontaktach z rówieśnikami w przybliżeniu w tym samym wieku. Niektóre dzieci są wyśmiewane lub zastraszane, inne są przez nie ignorowane, a jeszcze inne, jak Lauren, wydają się całkowicie zadowolone bez przyjaciół. Kilkoro dzieci nawiązuje przyjaźnie wokół wspólnych zainteresowań (takich jak gry wideo), ale rzadko grają razem w cokolwiek innego, a interakcja kończy się po zakończeniu zajęć. Zwykle niewiele jest dzielenia się sekretami i polegania na sobie nawzajem w zakresie wsparcia, które zwykle rozwija się między przyjaciółmi w środkowym okresie dzieciństwa. Wiele dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu zgłasza poczucie samotności i izolacji społecznej z powodu trudności z rówieśnikami. Czują się zranieni przez dokuczanie i często nie są świadomi swojego niezwykłego zachowania lub reakcji społecznych, które mogą przyczynić się do tej sytuacji. W późniejszym dzieciństwie lub w okresie dojrzewania często boleśnie uświadamiają sobie różnice w stosunku do innych i niezdolność do zrozumienia podstaw interakcji, które inni osiągają w sposób naturalny. Pewna nastolatka stwierdziła: „Wiem, że powinnam patrzeć ludziom w oczy — rodzice ciągle mi o tym przypominają — ale nie pomaga mi to zrozumieć, co myślą i czują, więc po prostu tego nie robię”. Może to prowadzić do niskiej samooceny i niskiej pewności siebie, co w efekcie tworzy błędne koło, utrwalając problemy. Kiedy dziecko traci nadzieję na sukces społeczny, rezygnuje z prób interakcji z innymi. To tylko zwiększa izolację społeczną, co może jeszcze bardziej spotęgować niezręczność lub wręcz dziwaczność zachowań społecznych dziecka. W najbardziej skrajnych przypadkach cykl może prowadzić do poważnych napadów depresji wymagających leczenia.

Jak wyglądają wysokofunkcjonujące zaburzenia ze spektrum autyzmu

https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php

Nikt nie będzie ukazywał wszystkich cech charakteryzujących te zaburzenia; niektóre osoby mogą wykazywać tylko kilka. Tak jak nie ma dwóch osób nieautystycznych, nawet identycznych bliźniaków, które są całkowicie takie same, tak nie ma dwóch osób z zespołem Aspergera lub wysokofunkcjonującym autyzmem, które zachowują się dokładnie w ten sam sposób. Wszyscy jednak mają pewne trudności w interakcjach z innymi ludźmi i mają pewne dziwne lub powtarzalne zachowania.

Czym jest zespół Aspergera i autyzm wysokofunkcjonujący?

https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php

Joseph zawsze wydawał się genialnym dzieckiem. Zaczął mówić jeszcze przed pierwszymi urodzinami, znacznie wcześniej niż jego starsza siostra i brat. Wyrażał się w sposób dorosły i zawsze był bardzo uprzejmy. Kiedy na przykład jego matka zaproponowała, że ​​kupi mu przekąskę w kinie, Joseph odpowiedział: „Nie, dziękuję, M&M’sy nie są moim ulubionym sposobem na przekąskę”. Bardzo wcześnie zainteresował się literami i w wieku 18 miesięcy potrafił już wyrecytować cały alfabet. Nauczył się czytać przed trzecimi urodzinami. Josepha nie interesowały zbytnio typowe zabawki, takie jak piłki i rowerki, zamiast tego wolał to, co jego dumni rodzice uważali za „dorosłe” zajęcia, takie jak geografia i nauki ścisłe. Od drugiego roku życia spędzał wiele godzin leżąc na podłodze w salonie i przeglądając mapy w rodzinnym atlasie świata. W wieku 5 lat potrafił nazwać dowolne miejsce na świecie na podstawie opisu jego położenia geograficznego („Jakie jest najbardziej wysunięte na północ nadmorskie miasto w Brazylii?”). Tak jak podejrzewali jego rodzice, Joseph jest genialny. Ma także zespół Aspergera. Dziewięcioletni Seth grał w gry wideo w pokoju rodzinnym, podczas gdy jego matka krzątała się po domu, sprzątając dla gości, którzy wkrótce mieli przybyć. Kiedy wspinała się po drabinie w salonie, aby wymienić żarówkę, straciła równowagę i upadła do tyłu. Kiedy leżała na podłodze, ciężko łapiąc oddech, Seth przeszedł obok niej w drodze do kuchni po przekąskę, stanął nad nią i powiedział „Cześć, mamo”. Seth ma autyzm wysokofunkcjonujący. Clint wkrótce skończy 30 lat. Ukończył studia inżynierskie, mieszka w mieszkaniu w ładnej części miasta, niedawno kupił używany samochód i lubi chodzić do kina. Niepokoi go jednak trudność w znalezieniu i utrzymaniu pracy. Raz po raz przełożeni są sfrustrowani jego wolnym tempem pracy i trudnościami w dogadywaniu się ze współpracownikami. Clint skupia się na szczegółach i trudno mu wyznaczyć cele, które ostatecznie doprowadzą do ukończenia projektów. Po zakończeniu sezonowej pracy przy sprzątaniu pokoi hotelowych w ośrodku narciarskim mówi potencjalnym pracodawcom, że „został zwolniony”, nie zdając sobie sprawy, że dla większości ludzi termin ten oznacza „zwolniony”. Od miesięcy nie mogąc znaleźć pracy, udaje się do doradcy zawodowego, który sugeruje ocenę psychologiczną. Badania wykazały, że Clint cierpi na wysokofunkcjonujący autyzm, który nigdy nie został zdiagnozowany. Lauren jest nastolatką o wyglądzie modelki. Mimo to nie ma przyjaciół i nie wydaje się szczególnie zainteresowana ich posiadaniem. W wieku 17 lat nadal kocha lalki Barbie i kolekcjonuje każdy nowy model i strój, który pojawia się na rynku. W szkole Lauren często sprawia wrażenie, jakby marzyła; kiedy klasie wydawane są wskazówki, ona nie reaguje, siedzi, uśmiechając się i od czasu do czasu rozmawiając cicho do siebie. Mimo to jest piątkową uczennicą, która wyróżnia się w matematyce i fizyce. Kiedy inne dzieci witają ją na korytarzach, czasami tego nie zauważa, a innym razem odwraca wzrok, mamrocząc szybkie „Cześć”. Teraz szkolny psycholog wspomniał rodzicom Lauren, że może cierpieć na wysokofunkcjonujący autyzm lub zespół Aspergera. Jak ich piękna, idealna córka mogła mieć coś w rodzaju autyzmu? zastanawiają się jej zrozpaczeni rodzice. A czym do cholery jest zespół Aspergera? Joseph, Seth, Clint i Lauren cierpią na to, co lekarze nazywają obecnie wysokofunkcjonującymi zaburzeniami ze spektrum autyzmu. Jeśli Twoje dziecko jest w jakikolwiek sposób do nich podobne, być może słyszałeś nazwy schorzeń mieszczących się w spektrum autyzmu: autyzm wysokofunkcjonujący i zespół Aspergera. I prawdopodobnie masz na ich temat milion pytań, tak jak rodzice Lauren: Jakie są te schorzenia? Jaka jest różnica między nimi? Co je powoduje? Jak moje wyjątkowe i interesujące dziecko, które ma tak wiele mocnych stron, może mieć również takie trudności? Jaka przyszłość przyniesie jemu lub jej i nam? Zdefiniujemy kilka ważnych terminów, które pomogą Ci zdecydować, czy ta książka jest dla Ciebie istotna i czy może pomóc osobie w Twoim życiu, która ma podobne mocne strony i podobne wyzwania. Powiemy Ci również, co wiemy o tym, kto cierpi na te zaburzenia i co przyszłość może przynieść tym dzieciom i ich rodzinom. Słowo „autyzm” powstało od greckiego słowa autos, oznaczającego „ja”. Termin ten został po raz pierwszy użyty do opisania zachowania w 1943 roku przez Leo Kannera, psychiatrę dziecięcego na Uniwersytecie Johna Hopkinsa w Baltimore. W swoim przełomowym artykule dr Kanner opisał 11 dzieci, które wykazywały niewielkie zainteresowanie innymi ludźmi, nalegały na rutynę i wykazywały niezwykłe ruchy ciała, takie jak trzepotanie rękami. Wiele dzieci umiało mówić: niektóre potrafiły nazwać rzeczy w swoim otoczeniu, inne mogły liczyć lub mówić alfabet, a jeszcze inne recytowały z pamięci całe książki, słowo po słowie. Jednak rzadko używali mowy do komunikowania się z innymi. Oprócz nietypowych zachowań dzieci miały różnorodne problemy z nauką. Przez wiele lat po wstępnym opisie dr Kannera autyzm diagnozowano tylko u dzieci, których zachowanie było bardzo podobne pod względem typu i nasilenia do tych w pierwotnych przypadkach. Powoli jednak zaczęliśmy zdawać sobie sprawę, że autyzm ma wiele twarzy i można go spotkać u dzieci z dobrymi umiejętnościami komunikacyjnymi, które mają normalną inteligencję, które mają niewiele problemów z nauką i które wykazują łagodniejsze wersje zachowań opisanych przez dr Kannera. To są tak zwane jednostki wysokofunkcjonujące; termin ten jest definiowany na różne sposoby, ale ogólnie oznacza normalną inteligencję i dość dobrą znajomość języka. Obecnie wiemy, że autyzm nie jest wąsko zdefiniowanym schorzeniem, ale raczej spektrum o różnym nasileniu, od klasycznego obrazu opisanego przez Leo Kannera do łagodniejszych wariantów związanych z dobrymi umiejętnościami językowymi i poznawczymi (myśleniem). Z tego powodu używamy obecnie terminu „zaburzenia ze spektrum autyzmu”. Tematem są wysokofunkcjonujące zaburzenia ze spektrum autyzmu. Dobre umiejętności językowe i poznawcze oznaczają, że wiele dzieci z tymi zaburzeniami, np. Joseph i Lauren, radzi sobie dobrze w szkole i często dobrze dogaduje się z dorosłymi. Ale pod innymi względami niezwykłe zachowania Józefa utrudniają mu życie. Intensywne zainteresowania Józefa często zakłócają funkcjonowanie rodziny; jego rodzice często nie są w stanie go przekonać, aby porzucił projekty naukowe i skorzystał z łazienki lub przyszedł do stołu. Podczas niedawnej wycieczki do Disneylandu nalegał, aby zabrać ze sobą swój globus, który trzeba było przewozić po całym parku w wózku dziecięcym. Profesorska mowa Josepha wyróżnia go na tle rówieśników, którzy uwielbiają dokuczać mu i nigdy nie przyjmują jego zaproszeń do zabawy. Joseph zaczął wypowiadać się negatywnie na swój temat („jestem maniakiem”), a jego rodzice martwią się depresją. Z drugiej strony Lauren nie przeszkadza fakt, że jest praktycznie pozbawiona przyjaciół, ale jej rodzice są głęboko zasmuceni jej izolacją społeczną i życiem, za którym tęskni. Matka kupiła jej sukienkę na bal gimnazjalny, ale Lauren odmówiła pójścia; jej matka spędziła wieczór płacząc. Clint z pewnością ma inteligencję niezbędną do odniesienia sukcesu, ale jego niezręczność społeczna i bezceremonialne uwagi pod adresem współpracowników („Po prostu rusz tyłek i zrób to”) oznaczają, że nigdy nie pozostawał w pracy dłużej niż kilka tygodni. Jego zatrudnienie jest również niepełne: pomimo dyplomu inżyniera Clint pracował na różnych stanowiskach pracy fizycznej i jako sprzedawca w sklepie. Seth ilustruje jeden z najdalej sięgających problemów osób z wysokofunkcjonującymi zaburzeniami ze spektrum autyzmu: trudności w nawiązywaniu bliskich, empatycznych relacji, które w pewnym sensie stanowią esencję naszego człowieczeństwa. Dopóki u syna nie zdiagnozowano wysokofunkcjonującego autyzmu, matka Setha była przekonana, że ​​w jakiś sposób głęboko uszkodziła syna, powodując brak szacunku dla innych i ich uczuć. Kiedy był młody, Seth mówił tak głośno i zachowywał się tak niewłaściwie w restauracjach (na przykład zdejmując z talerzy innych potraw, które mu smakowały), że często proszono rodzinę o opuszczenie lokalu. Matka Setha pamięta, jak współczuła sąsiadce, której córka poruszała się na wózku inwalidzkim, w związku z ograniczeniami, jakie ich dzieci nakładały na rodziny. Sąsiadka wymieniła kilka rzeczy, których jej rodzina nie może robić, na przykład wspólne spacery, a następnie zapytała ze zdumieniem: „Czego nie możesz robić?” A matka Setha, zaskoczona, powiedziała: „No cóż, nic nie możemy zrobić! Zachowanie Setha jest tak aktywne i nieodpowiednie w miejscach publicznych, ale wydaje się tak normalne, że wszyscy rzucają nam okropne spojrzenia. To dla nas po prostu zbyt trudne, zwłaszcza dla rodzeństwa Setha. Schorzenia te odbijają się nie tylko na osobach, które je mają, ale także na ich rodzinach. Mniej więcej w tym samym czasie, gdy naukowcy zaczęli zdawać sobie sprawę, że istnieje coś takiego jak autyzm wysokofunkcjonujący, dr Lorna Wing, wybitna brytyjska badaczka z Instytutu Psychiatrii w Londynie, zwróciła uwagę Anglików na coś, co nazywa się zespołem Aspergera. -mówiący świat. Dr Hans Asperger, austriacki pediatra, po raz pierwszy opisał zespół Aspergera w 1944 roku, najwyraźniej nie mając żadnej wiedzy o pracy Leo Kannera.  Ponieważ artykuł Aspergera został napisany w języku niemieckim i opublikowany podczas II wojny światowej, nie cieszył się dużą popularnością. Do czasu opublikowania artykułu dr Winga w 1981 r. schorzenie to pozostawało praktycznie nieznane w Stanach Zjednoczonych i innych krajach niemieckojęzycznych. W swoim artykule dr Wing podsumowała oryginalną publikację dotyczącą Aspergera, ale zauważyła także podobieństwa między zespołem Aspergera a autyzmem, po raz pierwszy stawiając pytanie, które wciąż jest aktualne: czy zespół Aspergera i autyzm to to samo schorzenie, czy też dwa odrębne zaburzenia? ? Ponieważ zespół Aspergera ma w pewnym sensie dopiero 20 lat, zebrano na jego temat stosunkowo niewielką ilość wiarygodnych danych naukowych. Jak dotąd badania wykazały niewiele różnic między zespołem Aspergera a autyzmem wysokofunkcjonującym. Nie oznacza to, że nie ma różnic między tymi dwoma zaburzeniami – chociaż jest to przedmiotem ciągłej debaty. Istnieje na przykład profil uczenia się, czasami powiązany z zespołem Aspergera, który może występować rzadziej w przypadku wysokofunkcjonującego autyzmu. Rozdział 2 zawiera bardziej szczegółowe informacje na temat różnic między tymi dwiema diagnozami. Dla rodziców dzieci, które mogą cierpieć na jeden z tych problemów, ważne jest to, że te dwie choroby stwarzają wiele takich samych problemów i że podobne metody leczenia wydają się pomagać w obu zaburzeniach. Badania sugerują, że to, co napisano na temat wysokofunkcjonującego autyzmu (HFA), ma zastosowanie w przypadku zespołu Aspergera (ZA), zatem praktyczne wskazówki zawarte w tej książce pomogą osobom cierpiącym na którąkolwiek z tych chorób. W rzeczywistości będziemy używać w tej książce terminu AS-HFA, aby uwzględnić oba schorzenia, ale wyjaśnimy, kiedy jakakolwiek informacja jest szczególnie istotna tylko dla jednej lub drugiej diagnozy. Niestety nie oznacza to, że lekarz Twojego dziecka będzie używał tego samego terminu, którego używamy my. Ponieważ nadal istnieje wiele zawodowych sporów co do tego, jak autyzm, autyzm wysokofunkcjonujący, zespół Aspergera i zaburzenia ze spektrum autyzmu pasują do siebie, lekarz oceniający Twoje dziecko może używać kilku terminów. Co komplikuje sprawę, niektórzy lekarze nie zgodzą się z naszym poglądem, że wysokofunkcjonujący autyzm i zespół Aspergera są podobne . Aby jeszcze bardziej zagmatwać sprawę, istnieje również schorzenie zwane wszechobecnymi zaburzeniami rozwoju, które nie jest określone inaczej (w skrócie PDDNOS) – coś w rodzaju chwytliwej etykiety dla dzieci, które wykazują pewne cechy autyzmu lub zespołu Aspergera, ale nie mogą być dobrze dopasowane w którekolwiek gniazdo. Jako rodzic będziesz chciał mieć pewność, że Twoje dziecko otrzyma jak najtrafniejszą diagnozę, jednak w przypadku tych zaburzeń musisz mieć świadomość, że precyzja może nam jeszcze przez jakiś czas umykać. Ważne jest, abyś miała pewność, że obraz Twojego dziecka, jaki masz, pokrywa się z obrazem przedstawianym przez lekarza Twojego dziecka oraz, niezależnie od etykiety, że sugerowane metody leczenia odpowiadają słabym i mocnym stronom Twojego dziecka. Jeśli mieszkasz z osobą z zespołem Aspergera lub autyzmem wysokofunkcjonującym, prawdopodobnie nie zauważyłbyś wielu różnic między stanami z dnia na dzień lub z chwili na chwilę. W rzeczywistości, jak przeczytasz w rozdziale 2, podstawowa różnica między tymi dwoma schorzeniami polega na zachowaniu dzieci przed ukończeniem 3. roku życia. Różnicę tę może wykryć lekarz, który dokładnie przeprowadzi wywiad dotyczący wczesnego rozwoju Twojego dziecka, ale lekarzowi, który obserwuje Twoje dziecko tylko przez chwilę, zwłaszcza jeśli jest w wieku szkolnym lub starszym, trudno będzie to stwierdzić. Zespół Aspergera wynikający z wysokofunkcjonującego autyzmu w większym stopniu niż mógłby to zrobić laik.

T.E.A.C.C.H. (Leczenie i edukacja dzieci z autyzmem i powiązanymi z nim zaburzeniami komunikacyjnymi)

https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php

Jest to edukacyjne podejście terapeutyczne opracowane przez Erica Schoplera, oparte na założeniu, że wiele osób z autyzmem ma względną siłę w rozumieniu i używaniu wskazówek wizualnych. Dzięki zastosowaniu schematów obrazkowych, podziale zadań na etapy i zorganizowanej przestrzeni w klasie, podejście to sprzyja niezależności. Teoria umysłu Teoria umysłu to koncepcja mówiąca, że ​​inni mają przekonania, pragnienia i intencje różniące się od naszych. Wielu naukowców sugeruje, że osoby z autyzmem mają deficyty w teorii umysłu. Harmonogram wizualny Harmonogram wizualny to metoda przedstawienia planu dnia na zdjęciach. Biorąc pod uwagę, że wiele dzieci autystycznych ma względną siłę w używaniu i rozumieniu wskazówek wizualnych, ale także ma trudności z przejściami, jest to technika czasami stosowana, aby pomóc w maksymalnym zrozumieniu harmonogramu.

Stym

https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php

Termin będący skrótem od „samostymulacja”. Samostymulacja odnosi się do zachowań takich jak powtarzające się kręcenie, powtarzalne ruchy dłoni lub palców lub inne powtarzalne ruchy. Wiele dzieci autystycznych wykazuje tego typu zachowania. Wielu twierdzi, że te zachowania służą stymulowaniu zmysłów, podczas gdy inni twierdzą, że służą one takiej samoregulacji, jak uspokojenie się lub odcięcie bodźców zmysłowych.

Historia społeczna

https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php

Opowieść społeczna to krótka, dostosowana do rozwoju historia, która od początku do końca opisuje standardową rutynę (np. wizytę u lekarza). Opisuje także wszelkie potencjalne trudności, jakie mogą napotkać po drodze (np. „Strzał do lekarza może trochę zaboleć, ale moja mama tam będzie i wszystko będzie dobrze”). Został zaprojektowany, aby pomóc dzieciom przewidywać przyszłe wydarzenia i minimalizować niespodzianki związane z tym nowym wydarzeniem. Logopeda Specjalizuje się w komunikacji międzyludzkiej i prowadzi terapię logopedyczną. Dzieciom, u których zdiagnozowano autyzm, często zaleca się terapię logopedyczną, ponieważ wiele dzieci z ASD często ma trudności z językiem. Terapia logopedyczna może koncentrować się na poprawie zrozumienia przez dziecko języka (języka receptywnego), języka mówionego (języka ekspresyjnego) i umiejętności konwersacji. Stereotypowe/powtarzające się zainteresowania, język i ruchy motoryczne Dzieci z autyzmem często mają bardzo specyficzne zainteresowania (zwane „ograniczonymi/powtarzającymi się zainteresowaniami”), na przykład bardzo konkretnymi grami wideo, które często zajmują większość czasu dziecka. Język stereotypowy/powtarzający się odnosi się do tendencji dzieci autystycznych do powtarzania pewnych słów/wyrażeń w bardzo specyficzny sposób, na przykład wersety z filmu. Stereotypowe/powtarzające się ruchy motoryczne to powtarzalne sposoby poruszania ciałem, takie jak powtarzające się machanie rękami. Może wystąpić częściej w sytuacjach stresowych lub w okresach podniecenia.

Całościowe zaburzenie rozwojowe – nie określone inaczej (PDDNOS)

https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php

PDD-NOS jest często opisywany jako „atypowy autyzm”, ponieważ dzieci z tą diagnozą mają cechy autystyczne, ale nie są takie same jak dzieci z autyzmem ścisłym. Na przykład dzieci z PDD-NOS mogą być bardzo zainteresowane interakcjami społecznymi, ale podchodzić do innych w dość nietypowy sposób. Ponadto często mają wyższe umiejętności językowe i poznawcze niż osoby z zaburzeniami autystycznymi.