Kultura autyzmu

https://www.remigiuszkurczab.pl/aspergeraut.php

Chociaż osoby z ASD nie są tradycyjnie uważane za kulturę samą w sobie, lepiej funkcjonujące osoby z ASD opowiadają się za tym, aby „autyzm” był uważany i traktowany jako osobna grupa kulturowa. Zwolennicy tego poglądu pragną być uznawani za grupę posiadającą wartości, przekonania i zachowania, które należy szanować. Dlatego też niektóre poglądy członków tej grupy zasługują na uwzględnienie w dyskusji na temat wpływów kulturowych w ASD. Ogólnie rzecz biorąc, społeczność profesjonalna i naukowa promuje identyfikację i leczenie objawów ASD. Jednakże rośnie grupa zwolenników zwana Ruchem Praw Autyzmu, którzy zamiast tego zachęcają do „neuroróżnorodności” jednostek i ją popierają oraz sprzeciwiają się znalezieniu leku na ASD. Zachęcają do akceptacji osób z ASD w społeczności takimi, jakie są, bez studiowania ich i prób ich naprawiania. Istnieje wiele stron internetowych i grup internetowych wspierających to stanowisko, w tym Autistic Self Advocacy Network i Autism Network International. Inna taka grupa nazywa się Aspies for Freedom, a jej misja jest następująca: „Uważamy, że zespół Aspergera i autyzm nie są czymś negatywnym i nie zawsze oznaczają niepełnosprawność. . . . Wiemy, że autyzm nie jest chorobą i sprzeciwiamy się wszelkim próbom „wyleczenia” kogoś ze spektrum autyzmu lub wszelkim próbom uczynienia go „normalnym” wbrew jego woli. Jesteśmy częścią budowania kultury autyzmu. Naszym celem jest wzmocnienie praw osób autystycznych, przeciwstawienie się wszelkim formom dyskryminacji dzieci i autystów oraz pracuj nad zjednoczeniem społeczności zarówno online, jak i offline” . Kultura ruchu proautystycznego polega na akceptowaniu ASD jako odmiany funkcjonowania, a nie zaburzenia psychicznego. Ruch opiera się na przekonaniu, że zaburzenia ASD rzeczywiście mają podłoże genetyczne i należy je uważać za część naturalnej ekspresji ludzkiego genomu, a nie mutacje genetyczne. Ich nadzieją jest to, że zostaną zaakceptowani jako grupa mniejszościowa potrzebująca reprezentacji, a nie jako choroba powodująca niepełnosprawność wymagająca naprawy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *